Wygląda na to, że wszystkie wielkie projekty w IT miały swój początek w piwnicy…
W Norwegii miały początek w stodole
od Doliny Krzemowej.
To nasze korzenie w branży:
ERP zbudowany przez ekspertów od elektroniki
Wszystko zaczęło się w stodole w małej wiosce Åmsosen, leżącej daleko w fiordach Norwegii.
Tam syn kupca Jakob Hatteland uwielbiał eksperymentować z technicznymi gadżetami i elektroniką. Szybko zorientował się, że jego hobby może być również źródłem utrzymania.
Idąc w ślady ojca, Jakob Hatteland zbudował firmę zajmującą się kupnem i sprzedażą elektroniki i wkrótce stał się głównym norweskim dystrybutorem komponentów komputerowych.
Dorastając, Jakob nauczył się jeszcze będąc młody ważnej zasady biznesowej: Zawsze zadowalaj swojego klienta.
A to, czego chciał klient, to: właściwy produkt - we właściwym czasie.
Kluczem do sukcesu była kontrola informacji. Jeden z pierwszych pracowników Jakoba i kolega z branży elektronicznej, Ingvar Hognaland, zaczął budować nowy system biznesowy.
- Przedstawiciele Philips Electronics odwiedzający Åmsosen, zdumieni samodzielnie skonstruowanymi komputerami, które były wówczas w użyciu.
System pomagał nie tylko w dostarczeniu właściwego produktu we właściwym czasie, ale także we właściwej cenie. To była znacząca przewaga konkurencyjna w tamtym czasie
"W systemie było kilka inteligentnych funkcji. Dzięki realnej cenie komponentów mieliśmy też kontrolę nad marżami, czego nie robili nasi ówcześni konkurenci."
- fragment książki "Hatteland 150 lat handlu i elektroniki"
W latach 90. Ingvar Hognaland rozwinął system biznesowy tak, by stał się osobnym produktem kompatybilnym z każdym podobnym systemem ERP na świecie.
nazwali go RamBase.
Wszystko zaczęło się w stodole w małej wiosce Åmsosen, leżącej daleko w fiordach Norwegii.
Tam syn kupca Jakob Hatteland uwielbiał eksperymentować z technicznymi gadżetami i elektroniką. Szybko zorientował się, że jego hobby może być również źródłem utrzymania.
Idąc w ślady ojca, Jakob Hatteland zbudował firmę zajmującą się kupnem i sprzedażą elektroniki i wkrótce stał się głównym norweskim dystrybutorem komponentów komputerowych.
Dorastając, Jakob nauczył się jeszcze będąc młody ważnej zasady biznesowej: Zawsze zadowalaj swojego klienta.
A to, czego chciał klient, to: właściwy produkt - we właściwym czasie.
Kluczem do sukcesu była kontrola informacji. Jeden z pierwszych pracowników Jakoba i kolega z branży elektronicznej, Ingvar Hognaland, zaczął budować nowy system biznesowy.
- Przedstawiciele Philips Electronics odwiedzający Åmsosen, zdumieni samodzielnie skonstruowanymi komputerami, które były wówczas w użyciu.
System pomagał nie tylko w dostarczeniu właściwego produktu we właściwym czasie, ale także we właściwej cenie. To była znacząca przewaga konkurencyjna w tamtym czasie.
"W systemie było kilka inteligentnych funkcji. Dzięki realnej cenie komponentów mieliśmy też kontrolę nad marżami, czego nie robili nasi ówcześni konkurenci."
- fragment książki "Hatteland 150 lat handlu i elektroniki"
W latach 90. Ingvar Hognaland rozwinął system biznesowy tak, by stał się osobnym produktem kompatybilnym z każdym podobnym systemem ERP na świecie.
...nazwali go RamBase.
Nasz system nie jest dla wszystkich
branży."
- Karl Johan Lier, CEO AutoStore, pierwszego norweskiego jednorożca.
RamBase podbija świat
Ponad 100 pracowników
Ponad 20 partnerów w 5 różnychkrajach
- Stig Hatteland, dyrektor generalny RamBase